wtorek, 18 listopada 2014

Agnieszki Wolny-Hamkało występ gościnny w piwnicy

Najnowszą książkę z wierszami p. "Występy gościnne" czytam już od miesiąca. To wiersze pełne przedmiotów i ludzi. Słowa rozmnażają się przez pączkowanie w głowie czytelnika. Tworzą obrazy codzienności, z jakiej być może autorka chcę się wyrwać, chce się oderwać, odejść. Czytając książkę czuję się jak grupie śledzący występującą. Pozwoliła zajrzeć na chwilę do swojego backstage'a.
I w końcu, chociaż niechętnie, bo nie umiałem, napisałem nieco o książce do Szafy. I tu informacja jakich mało:

w najnowszym numerze SzaFy wrażenia ze spotkania z wierszami Agnieszki Wolny-Hamkało. 

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Igloo. Wydawnictwo określa się jako niekomercyjne i deklaruje, że ratować będzie dobre wiersze rozproszone po świecie internetu, tak by nie zaginął ślad po talencie. No, ładne to. Trzymamy kciuki. 

A tymczasem książki jeszcze nie odkładam.

tu pierwszy występ poetki w piwnicy: Nicon i Leica

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz